Zupa z soczewicy we własnym kubku. |
A już szczególnie często powtarza się zupa z soczewicy.
Zupy w ogóle królują.
- Zupy są super - przekonuje Ania. - Sama się gotuje, a masz obiad na dwa dni. Gdy wracasz z pracy, wystarczy, że ją podgrzejesz i gotowe.
- Ania prawie zawsze robi zupę, gdy ona gotuje - wtrąca Kuba. Nie wygląda jednak na zbyt zachwyconego.
Dopytujemy, co on przyrządza w takim razie.
- Proste, dobre dania z kurczaka.
- Kupujemy całego kurczaka.
- Tak jest taniej.
- Jemy go przez kilka dni.
Wprawia nas to w zdumienie, bo my całego kurczaka jemy z Tomkiem na raz. Zostają tylko dwie kupki obłupanych kostek.
Zatem kurczak. Nic nowego. Co jeszcze?
- Lubimy indyjskie dania, ryż i kasze.
Zgodnie reagujemy: bleee.
- Zgoda, gryczana wygląda jak kupa na talerzu, ale jaglana - biała, pyszna.
Ania i Kuba dodatkowo wspomagają się obiadami u rodziców.
Reasumując: kurczaka znamy (i jemy więcej), zupom mówimy nie.
Nasze poszukiwania inspiracji trwają nadal.
Bywajcie!
-
Źródło zdjęcia tu.