wtorek, 11 października 2011

Civet

"Kazał wtedy przynieść na stół civet, potrawę, na którą składały się: słonina, masło, mąka, pietruszka, pół litra wina Barbera, zając pokrojony wraz z sercem i wątrobą na kawałki wielkości jajka, cebulki, sól, pieprz, przyprawy korzenne i cukier.

Już prawie się nią pocieszył, gdy w pewnej chwili wytrzeszczył oczy i z lekkim beknięciem wyzionął ducha".

-
Umberto Eco, Cmentarz w Pradze (oryg. Il cimitero di Praga)
przeł. Krzysztof Żaboklicki
wyd. Noir sur Blanc, Warszawa 2011,

s. 102

1 komentarz:

  1. Fajny pomysł na blog.
    Mamy te same inspiracje i podobne pomysły :-)
    Zapraszam do siebie:

    http://dhousehusband.blogspot.com/2011/11/literatura-apetyczna-czyli-jak-sie.html

    http://dhousehusband.blogspot.com/2011/05/kuchnia-kryminalna-czyli-co-jadaja.html

    OdpowiedzUsuń